Dwa biegi, w tym średni zaliczany do klasyfikacji ogólnej Mistrzostw Kujaw i Pomorza - tu kliknij stanowiły dla mnie miłą odmianę od Test Race przed MP w średnim i nocnym BnO. Tym bardziej, że trasy były znacznie łatwiejsze technicznie i tak jakoś czułem się bardziej swojsko na tych terenach niż w okolicach Smołdzięcina.
Startowałem 3 minuty po B. Małeckim (najgroźniejszego rywala obok Sz. Fiederowicza) i sprawa dla mnie była jasna. Dogonić go możliwie jak najszybciej, a potem w miarę kontrolować swój bieg - oszczędzając siły na nocny etap w Test Race. O dziwo już w okolicach trzeciego punktu kontrolnego dogoniłem B.Małeckiego i nie pozostało mi nic innego jak kontrolować swój bieg - stąd też słabsza średnia na 1 km, tj. 6:17 min niż w przypadku GP Hadesu, gdzie zaliczam biegi ze średnią około 5:30 min/km - a teren zawodów był podobny.
Startowałem 3 minuty po B. Małeckim (najgroźniejszego rywala obok Sz. Fiederowicza) i sprawa dla mnie była jasna. Dogonić go możliwie jak najszybciej, a potem w miarę kontrolować swój bieg - oszczędzając siły na nocny etap w Test Race. O dziwo już w okolicach trzeciego punktu kontrolnego dogoniłem B.Małeckiego i nie pozostało mi nic innego jak kontrolować swój bieg - stąd też słabsza średnia na 1 km, tj. 6:17 min niż w przypadku GP Hadesu, gdzie zaliczam biegi ze średnią około 5:30 min/km - a teren zawodów był podobny.
Mapa BnO - Middle Jaźwiny |
Zaliczyłem trzy małe błędy techniczne - błedne wyjście z PK7, zawahanie przy przelocie z PK5 do PK6 oraz inny punkt przy PK13 - dobrze, że sprawdziłem opisy punktów. Mogłem poprawić przebieg PK7-PK8 oraz PK13-PK14 - ale to nie miało już znaczenia. Mimo niemiłosiernej duchoty, to zaliczyłem fajny bieg w moim wykonaniu. Najgroźniejsi rywali ominęli PK12 i zostali niesklasyfikowani. Tak więc wygrana z dużą przewagą wobec drugiego zawodnika, a biegłem tak na 70-80% moich możliwości.
Mój ślad na 3DRerun - tu kliknij
Podsumowanie:
5,7 km, 18 PK
Czas: 36:26 (średnio 6:17 min/km)
Miejsce: 1/8
Wyniki:
1. Seba Wojciech 36:26
2. Sławomir Frątczak 48:01
3. Krzysztof Butryn 53:53
...
-. Bartłomiej Małecki NKL
-. Szczepan Fiederowicz NKL
Ostatni bieg w wyczerpującym weekendzie (a to był szósty) miał charakter sprintu w miejscowości Drawno. Fajny teren do biegania przy mikroskopijnej dla mnie mapie, bo w skali 1:3000. Punktów multum i startowałem jako pierwszy zawodnik. Musiałem uciekać i było ciężko o motywację. Nie ukrywam, że nie za bardzo chciało mi się biegać w tym dniu po sukcesie w średnim w Test Race pokonując D.Jończy oraz D.Pachnik.
Mapa BnO - Sprint - Drawno |
Z drugiej strony w sprintach raczej nie odnosiłem sukcesów, więc zaskoczeniem dla mnie było zajęcie 2 miejsca tracąc ledwie 6 sekund do K.Dzietczyk. Zdecydował błąd przy PK14 - wydawało mi się, że tam był zakaz wstępu. Mapa to co innego - nie było tam zakazu, więc około 15 sekund w plecy na nawrotkę. W tym biegu byłem w stanie wykrzesać z siebie około 80%, bo był to mój szósty bieg w tym weekendzie, stąd też średnia na 1 km nieco słabsza - bo ponad 5 min/km. Z drugiej strony pokonać w sprincie o niemal minutę Sz. Fiedorowicza, to też nie byle co.
Mój ślad na 2DRerun - tu kliknij
Podsumowanie:
3,1 km, 26 PK
Czas: 15:48 (średnio 5:09 min/km)
Miejsce: 2/6
Wyniki:
1. Kamil Dzietczyk 15:42
2. Seba Wojciech 15:48
3. Szczepan Fiederowicz 16:42
...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz