Etap 3 edycji Poznaj Poznań Nocą 2 odbył się na Zawadach. Teren zawodów był dość trudny i bardzo urozmaicony. Org postarał się, by zawody były bardzo wymagające pod względem technicznym. W mojej kategorii (średniacy) czołowe miejsca można było zająć tylko wtedy, gdy popełniało się mało błędów.
Tym razem start był interwałowy (co 30 sekund). A ja startowałem jako jeden z ostatnich zawodników, co w tym biegu było pozytywem.
Udało mi się wygrać ten etap przede wszystkim dzięki szybkiej reakcji na popełnione w trakcie biegu błędy techniczne oraz mocnemu tempu od startu do punktu 1 (w ten sposób uzyskałem sporą przewagę nad drugim zawodnikiem).
Podsumowując: bieg dość przeciętny, zaś zajęte miejsce... obym tylko nie usiadł na laurach.
2,5 km, 16 pkt kontrolnych
Czas: 21:08
Miejsce 1/49
Klasyfikacja generalna (po 3 etapach) : 4 miejsce
Z analizy międzyczasów zawodników startujących w średniakach wysnułem kilka ciekawych miejsc, gdzie można było popełnić błędy techniczne, tj.:
1. S -> pkt 1
Możliwości były dwie - wybrać lewą (asfaltową) bądź prawą(częściowo trawiastą) drogą. Wybrałem krótszą prawą stronę (o ok. 60 m). Z moich obserwacji wynikało, że większość zawodników wybrała lewą stronę. Wydaje mi się, że duże utrudnienie stanowiło położenie punktu (dolny stopień schodów skierowanych do piwnicy).
2. Pkt 3 -> Pkt 4
Punkt znajdował się pd-zach części malutkiej gęstwineczki. Był pozornie prosty, bowiem wystarczyło przebiec 50 metrów z punktu 3. Okazało się, że ów punkt znajdował się w wewnętrznej stronie ok. 2-metrowego muru otoczony z trzech stron. Wielu zawodników wyłożyło się na tym punkcie - choć straty czasowe były stosunkowo niewielkie.
3. pkt 4 -> pkt 5
Wariant dla asfaltowiczów był znacznie dłuższy, bowiem konieczny był przebieg dookoła bloku (na dolnej lewej stronie mapy). Krótszy był wariant wokół terenu prywatnego, choć po drodze należało bardzo uważać na jeżynkę i błoto :).
4. pkt 8 i pkt 9
Znaleźć bezbłędnie punkty wśród wielu drzew graniczyło się z cudem.
5. pkt 11 -> pkt 12
Nowacki celowo wybrał punkt 12 obok punktu 2 - wielu zawodników było przekonanych, że jest na punkcie 12 (choć tak naprawdę byli na punkcie 2).
Co więcej, jeden z czołowych zawodników mylnie podbił punkt 12 z punktem 16 z kat. Elity (stał w tym samym miejscu, lecz w bloku położonym na prawo od bloku z punktem 12 widocznym na powyższej mapie).
6. pkt 13
Lider rankingu średniaków dość długo szukał punktu 13 (wśród wielu garaży), co pogrzebało jego szanse na wygranie etapu 3.
Krótka analiza pokazała, jak trudny był teren Zawadów (charakteryzował się bardzo chaotyczną infrastrukturą). Składam pokłony dla Ł.Nowackiego za udany wybór terenu oraz nietuzinkową trasę.
Media o biegu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz